10 lat temu musiałam poddać się operacji chirurgicznej, aby usunąć swojego bolącego haluksa. Wszystko było początkowo w porządku, ale po pewnym czasie haluks pojawił się ponownie. Wróciły bóle stawów, guz znów zaczął rosnąć, a ja znów miałam problemy z chodzeniem. Próbowałam szukać pomocy w Internecie, ale jest on pełen bzdur, na przykład znalazłam stronę zalecającą zabiegi z "jajami i solą". Nie chciałam już kolejnej operacji chirurgicznej. Cóż, po tym jak natknęłam się na Valgomed, nie muszę już w ogóle o niej myśleć.

Mam tylko 142 cm wzrostu, ale mam przy tym duże stopy. Ja również nie mam wyboru: noszę tylko buty na wysokich obcasach. Mam też haluksy, które cały czas mnie bolą, a kiedy noszę klapki, moje nogi wyglądają po prostu okropnie. Nic nie pomagało, ani fizjoterapia, ani żadne inne zabiegi. Wypróbowałam Valgomed i po kilku tygodniach wszystkie problemy zniknęły!

Najgorszą rzeczą w przypadku haluksów jest to, że nie można nosić praktycznie żadnych butów. Wszystko boli tak bardzo przy zakładaniu butów, że po prostu się poddałam. A w lecie? Nie mogłam chodzić po ulicy. Natknęłam się na pewien artykuł na medycznej stronie internetowej i postanowiłam skorzystać z informacji, jakie przeczytałam. Zamówiłam Valgomed i uważam, że wstępne wyniki są imponujące: nie czuję już bólu. Mam nadzieję, że to będzie trwało i pomoże mi jeszcze bardziej.